Ewa Sudoł:
- Panie Burmistrzu jest Pan jednym z niewielu myślących samorządowców, który zareagował, gdy kondycja ekonomiczna PBS Banku zaczęła w szybkim tempie się pogarszać. Co Pan dziś czuje, gdy Pana zachowanie okazało się właściwym? Czy ma Pan z tego tytułu satysfakcję?
Ernest Nowak:
- przede wszystkim cieszę się, że nasza gmina ma stabilną sytuację finansową a restrukturyzacja PBS-u nie wpływa bezpośrednio na nasz budżet. Każdy kto pracuje jest naturalnie narażony na podejmowanie błędnych decyzji i nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć. Zdobywane latami doświadczenie i wiedza wpływają na jakość zarządzania, wtedy też proces decyzyjny jest obarczony mniejszym ryzykiem. Nie możemy mówić o satysfakcji, gdy sąsiednie samorządy, firmy i mieszkańcy mają z tego tytułu problemy. To sytuacja bezprecedensowa w historii Polski, gdzie gminy i powiaty muszą pokryć swoimi środkami braki w kasie banku.
Ewa Sudoł:
-czy też Pan uważa - jak niektórzy samorządowcy- że na wybór banku prowadzącego obsługę jednostki samorządu terytorialnego nie macie zbyt wielkiego wpływu?
Ernest Nowak:
- uważam, że samorząd poprzez określenie kryteriów do udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego ma wpływ na jakość otrzymanych ofert.
Ewa Sudoł:
- jakie jest Pana zdanie na temat pokrycia strat samorządów przez budżet państwa, skoro straty wynikły z czyjegoś zaniedbania?
Ernest Nowak:
- nie definiuję tego jako zaniedbanie, raczej jak wpadnięcie w ustawioną pułapkę. Biorąc pod uwagę ostatnie dobre wyniki finansowe - w moim odczuciu - decyzja o przymusowej restrukturyzacji była przedwczesna i część tych wszystkich kłopotów można było uniknąć.
Ewa Sudoł:
- w jaki sposób dowiedział się Pan o tym, że PBS Bank ma kłopoty?
Ernest Nowak:
- kłopoty banku nie były tajemnicą. Od 2016 r. PBS realizował program naprawczy pod nadzorem KNF, nie był tak aktywny jako mecenas sportu czy kultury, a sprawozdania finansowe i opinie biegłych rewidentów można znaleźć w internecie.
Ewa Sudoł:
- czy ewentualny upadek PBS Bank wpłynie na sytuację w gminie Zagórz?
Ernest Nowak:
- upadek instytucji finansowej zawsze negatywnie wpływa na sytuację społeczno-gospodarczą, tak będzie i w tym przypadku w naszym regionie.
Ewa Sudoł:
- dziękuję Panu za rozmowę i mam nadzieję na następne ciekawe wywiady.
Ernest Nowak:
- pozdrawiam wszystkich Czytelników Zasłyszane w Bieszczadach.